Zaloguj się:

lub  
 
 

"Maraton. Trening metodą Gallowaya" Recenzja książki

 

autor: Katarzyna Żbikowska-Jusis, opublikowano: 09/07/2012

 

Książka „Maraton. Trening metodą Gallowaya” autorstwa Jeffa Gallowaya jest drugą pozycją tego autora, którą miałam okazję przeczytać. O ile pierwszą książkę („Bieganie metodą Gallowaya”) czytałam od deski do deski z dużym zainteresowaniem, o tyle ta druga książka okazała się dla mnie mniej ciekawa. Jednak wcale nie dlatego, że nie jest interesująca! Po prostu jest to lektura przede wszystkim dla poczatkujących. Autor w bardzo przejrzysty sposób przekazuje podstawowe informacje dotyczące przygotowań do maratonu. Mimo, że w dalszej części ksiażki znajdują się plany treningowe dla osób na różnym poziomie zaawansowania treningowego, podczas lektury ksiażki nie można oprzeć się wrażeniu, że autor zwraca się głównie do tych osób, które planują pokonać dystans maratonu po raz pierwszy.

Jeśli ktoś jest zapalonym biegaczem/biegaczką z kilkuletnim doświadczeniem to raczej wątpliwe żeby znalazł w tej książce mnóstwo cennych porad. Przede wszystkim z doświaczenia wiem, że nas - amatorów z doświadczeniem biegowym bardzo trudno jest przekonać do maszerowania... 

Co innego jeśli chodzi o biegaczy początkujących. Uważam, że „Maraton. Trening metodą Gallowaya” jest lekturą wręcz znakomitą dla osób, które:

 

  • Bardzo by chciały zacząć biegać, ale nie wiedzą jak się do tego zabrać, bo bieganie wydaje im się bardzo ciężkie…
  • Marzą o tym, aby przebiec maraton, ale przeraża ich większość planów treningowych.
  • Biegają już od jakiegoś czasu, ale borykają się z kontuzjami i szukają alternatywnego rozwiązania dla siebie.

 

Co znajdziemy w książce:

 

Opis metody Gallowaya. Jeśli ktoś jeszcze nie wie o co chodzi to na pewno zainteresuje go ta część opracowania. Autor bardzo szczegółowo informuje czytelnika o tym jak biegać tą metodą oraz w jakim tempie to robić. Tutaj jednak mała uwaga – nie do końca wiem dlaczego tą ostatnią informację Galloway przekazuje nam tyle razy. Czy chodzi o to, abyśmy na pewno zapamiętali i nie próbowali biec zbyt szybko? Dla mnie to jednak trochę przesada… naprawdę rozumiem język pisany!

 

Opis treningu kluczowego jakim jest bieg długi. Tutaj bardziej zaawansowanych biegaczy może zaskoczyć (i zainteresować) propozycja treningowa Gallowaya polegająca na pokonywaniu podczas treningów dystansu maratońskiego – 42km. Większość popularnych planów treningowych na najdłuższy treningowy bieg wyznacza dystans 30-32km...

 

W kolejnych rozdziałach książki Galloway opisuje kwestie związane z prawidłową postawą podczas biegania i ćwiczeniach uzupełniających. Znajdziemy tu również plany treningowe zakładające ukończenie maratonu w różnym czasie.

 

Informacje dotyczące motywacji, przygotowań psychicznych etc. Ten rozdział uważam za szczególnie przydatny i to nie tylko dla przyszłych maratończyków, ale wszystkich osób, które zaczynają, lub niedawno zaczęły przygodę z bieganiem. Autor opisuje jak się zmotywować do codziennego biegania i jak nie stracić tej motywacji po drodze.

 

Znajdziemy porady dla początkujących dotyczace samego przygotowania przedstartowego, a także sposoby na psychologiczne przygotowanie się i przetrwanie maratonu. Napisane z amerykańskim rozmachem dziesiątki afirmacyjnych zdań niejednej osobie mogą się przydać w radzeniu sobie z obciążeniem.

 

W dalszych rozdziałach mamy bardzo praktyczne porady na sam start (znów dla początkujących) oraz zalecenia postartowe dotyczące regeneracji i powrotu do regularnych treningów po przekroczeniu mety maratonu. Znajdziemy też trochę informacji dla bardziej doświadczonych biegaczy. Jest tutaj opis treningów szybkościowych oraz podbiegów wraz z informacja o tym jak wpływają one na formę.

 

Kilka rozdziałów książki poświęconych jest diecie. Autor pisze o wpływie odżywiania na bieganie oraz… motywację do biegania, przekazuje również fachowe informacje o poszczególnych składnikach zbilansowanej diety. W książce znajdziemy również informacje dotyczące metabolizmu oraz spalania tkanki tłuszczowej. Galloway podaje też proste sposoby na utratę wagi bez stosowania restrykcyjnych diet, a także sposób odżywiania przed samym maratonem i w jego trakcie.

 

Jeden z rozdziałów końcowych poświęcony jest treningowi biegaczy po 40, 50 i 60 roku życia. Galloway oprócz wspomnienia o istotnych zmianach, które nastepują u biegaczy wraz z wiekiem, zaznacza również jakie korzyści zdrowotne przynosi bieganie.

 

Znajdziemy również krótki rozdział poświęcony technice… oddychania jak również informacje praktyczne dotyczące biegania podczas mroźnych dni oraz podczas upałów. To również informacje przeznaczone raczej dla początkujących biegaczy. Trudno mi bowiem wyobrazić sobie doświadczoną biegaczkę, która nie wie jak się ubrać na bieganie…

Ostatnie rozdziały książki informują nas o doborze butów do biegania oraz zaletach biegania z pulsometrem.

 

Podsumowując, „Maraton. Trening metodą Gallowaya” to pozycja kompleksowo opisująca trening biegowy do maratonu i inne aspekty związane z bieganiem w ogóle. Jest to książka, która na pewno pomoże podjąć decyzję o rozpoczęciu przygotowań do pierwszego maratonu, i która z całą pewnością natchnie czytelnika wiarą w to, że jest w stanie ten maraton ukończyć. 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie dodał komentarza

Kanał RSS komentarzy na tej stronie | Kanał RSS dla wszystkich komentarzy