Pół żartem, pół serio czyli co nam-biegaczkom podoba się w facetach-biegaczach!

autor: Katarzyna Żbikowska-Jusis, Iwona Ludwinek, opublikowano: 06/08/2012

Kiedy podczas wspólnego wyjazdu na maraton do Chemnitz zapytałam koleżanki z klubu co podoba im się w kolegach - biegaczach większość odpowiedziała mi , że łydki, pupa (hm… pod warunkiem, że jest!) i brak piwnego brzucha. Standard! Absolutnym hitem okazała się jednak odpowiedź jednej z dziewczyn, że podobają jej się „szczupłe pęciny”. Ha! Z anatomicznego punktu widzenia nie posiadamy takiej części ciała; chodzi więc oczywiści o szczupłe… stawy skokowe, które dodatkowo podkreślają wyrzeźbione kilometrami przebieżek łydki… Ale przejdźmy do rzeczy!

Zebrałyśmy mniej i bardziej poważne rzeczy, które nam biegaczkom podobają się w biegaczach. Oto i one (kolejność jest zupełnie przypadkowa!):

Łydki bezwzględnie wyrzeźbione. Nie ma to tamto. Jeśli facet zaczyna opowiadać Ci ile to kilometrów tygodniowo pokonuje i jakie ciężkie treningi robił w ostatnim sezonie wystarczy, że spojrzysz na jego łydki i od razu wiesz czy nie bajeruje!

Inne części ciała też wyrzeźbione… Biegacze z reguły nie stronią od gimnastyki siłowej, dzięki czemu wyrzeźbione bywają nie tylko łydki:) Jesteśmy zdania, że najładniej wygląda harmonijnie rozwinięta sylwetka – i u mężczyzny i u kobiety!

Pupa w legginsach biegowych! Powiedz szczerze – u jakiego innego faceta masz szanse tak dokładnie obejrzeć tyłek już pierwszego dnia znajomości:) W biegowym świecie wreszcie mamy równość – faceci mogą oglądać (i komentować)Twoją pupę, a Ty możesz „odwdzięczyć się” dokładnie tym samym! W biegowych legginsach nic się nie ukryje!

Tors odznaczający się pod mokrą koszulką… Mmm, cóż… lubimy apetyczne męskie ciała tak samo jak mężczyźni lubią kobiece…

Pasja… Mężczyzna z pasją to mężczyzna interesujący. Kropka. A jeśli facet ma wielką pasję, która nie wiąże się z całonocnym imprezowaniem lub wylegiwaniem się w fotelu oglądając mecz przed TV – tym bardziej jesteśmy za (sorry za generalizację…)

Zrozumienie. Biegamy. Kochamy to, więc lubimy o tym rozmawiać. I nie tylko o tym. Ale też o diecie, odżywkach, BMI i… ciuchach (biegowych oczywiście). Z biegaczem można o tym wszystkim porozmawiać. I czasem dowiedzieć się czegoś ciekawego. A biegający partner na pewno zrozumie, że dla biegaczki ważniejszy od zmywania jest trening!

Siła. Lubimy silnych mężczyzn. Tak – silnych (ale nie napakowanych na siłowni…), wytrwałych, wytrzymałych…

Wojowniczość. Chyba coś nam zostało ze średniowiecza bo lubimy kiedy mężczyzna walczy… do upadłego, z determinacją i przekonaniem. A mężczyzna, który regularnie trenuje i startuje w biegach taki właśnie jest. I to jest super!

Ambicja. Mężczyzna, który ma ambitne plany żeby stawać się w czymś coraz lepszym, żeby coś osiągnąć, coś fajnego zrobić – bezcenne! Jeśli mężczyzna jest biegaczem istnieje spora szansa na to, że jest ambitny. Ale tutaj drobna uwaga Panowie – ambicja to coś innego niż „chora ambicja” … Umiar wskazany.

Grymas na twarzy podczas walki ze ścianą na maratonie. Ujmujące…

Na koniec Drodzy Panowie to, czego zdecydowanie NIE lubimy!

Zarozumialstwa (myślisz, że jeśli wygrałeś puchar na ostatnim biegu to już jesteś naj i wszyscy powinni wzdychać na Twój widok? Cóż, fajnie, że wygrałeś, ale to jeszcze nie olimpijskie złoto…)

Wywyższania się (fajnie, że biegasz dychę w 35 minut, ale to wcale nie znaczy, że każdy musi osiągać takie wyniki żeby zasłużyć sobie na szacunek…)

Szowinizmu (ile razy mamy tłumaczyć, że określenie „jak na babę to całkiem nieźle jej poszło” jest skrajnie wkurzające???

Popisywania się (nadmiernego) – wygrałeś ze swoim odwiecznym rywalem i mówisz nam o tym 7 raz? Co najmniej o 4 razy za dużo! Naprawdę już gratulowałyśmy!

Chorej ambicji (o tym już było) – To naprawdę chwalebne, że chcesz złamać 3 godziny w maratonie, ale jeśli poza tym absolutnie NIC i NIKT Cię nie interesuje to naprawdę niedobrze. Poza tym uwierz nam – NIE MUSISZ wyjeżdżać ze wstydem na koniec świata jeśli tym razem Ci się nie uda!

Przeczytaj również

6 pomysłów na ciekawy trening biegowy

Sposoby na unikanie monotonii w treningu biegowym

Bieganie w deszczu: wyzwania, korzyści i praktyczne wskazówki

Nastąpiło załamanie pogody i rujnuje Twój plan treningowy? Sprawdź jak czerpać przyjemność z biegania w deszczu.

Bieganie a cele charytatywne

Biegając możesz wspomóc potrzebujących

Jak biegać w niskich temperaturach

Jak przezwyciężyć złe warunki i kontynuować trening. Pamiętaj, że bieganie w mrozie nie powoduje przeziębienia!

Wpływ snu na wydajność biegową

Zastanawiałaś się kiedyś czy ilość Twojego snu wpływa na biegowe osiągnięcia?