Wygraj z przesileniem wiosennym!

autor: Katarzyna Żbikowska-Jusis, opublikowano: 29/03/2015

Zmieniliśmy czas na letni. Dni są coraz dłuższe, coraz jaśniejsze, ptaki śpiewają coraz głośniej, a ścieżki biegowe aż zapraszają by po nich pobiegać. Jeśli zimą jakoś nie mogłaś przekonać się do biegania teraz obiecujesz sobie ruszyć się z domu, bo przecież wiosna to najlepszy czas na aktywność na świeżym powietrzu…  Dla doświadczonych biegaczy właśnie zaczął się wiosenny sezon startowy. Jeśli więc jesteś jedną z tych zapalonych biegaczek, które całą zimę wytrwale trenowały by w marcu i kwietniu zabłysnąć rewelacyjną formą – teraz właśnie chcesz czuć się najlepiej! Tymczasem zamiast przypływu sił witalnych czujesz osłabienie, niechęć do podejmowania większego wysiłku i zmęczenie większe niż zazwyczaj? Najchętniej odpuściłabyś sobie pracę, treningi i wszystko inne na rzecz poleżenia na kanapie? Spokojnie – to normalne. Tak „działa” matka natura o tej porze roku, a to co odczuwasz to nic innego jak przesilenie wiosenne czy też inaczej rzecz nazywając zmęczenie wiosenne.

Naukowcy od lat badają to zjawisko zatem doczekało się ono nawet definicji. W encyklopedii znajdziemy taki opis zmęczenia wiosennego: „utrzymujące się od trzech do czterech tygodni upośledzenie sprawności, które występuje zwłaszcza w okresie przedwcześnie pojawiających się wyższych temperatur oraz wahań wilgotności i ciśnienia powietrza atmosferycznego”. Dlaczego tak się dzieje? Winne mogą być oczywiście niedobory witamin i minerałów w organizmie, ale naukowcy jako główną przyczynę gorszego stanu samopoczucia podają jednak czynniki atmosferyczne. Na te, jak wiadomo, nie mamy wpływu zatem trzeba sobie jakoś radzić. Pytanie tylko jak?

Weź urlop na początku wiosny

Urlop w marcu lub kwietniu? Mało kto ma takie plany tymczasem z punktu widzenia fizjologii jest to jeden z najlepszych okresów na zwolnienie tempa. Jeśli na urlop nie możesz sobie pozwolić to może chociaż przedłuż któryś weekend i poświęć go na wypoczynek (w żadnym razie na sprzątanie!).  Wyjedź za miasto, pobądź w ciszy i naładuj akumulatory. Na przedwiośniu naprawdę ci się to przyda. Do lata jeszcze trochę!

Trenuj, ale z głową

Jeśli chcesz wiosną zawalczyć o życiówkę lub zapisałaś się na maraton to nie ma „zmiłuj”. Trzeba trenować i już. Prawdopodobnie właśnie w okresie wiosennego przesilenia przyjdzie Ci się zmierzyć z okresem treningowym określanym jako BPS czyli bezpośrednie przygotowanie startowe. To naprawdę ciężka harówka! Jak to zrobić kiedy naprawdę brak Ci sił? Postaw na odpoczynek pomiędzy sesjami treningowymi. Śpij dłużej – nawet o 2 godziny i pamiętaj, że najbardziej wartościowy sen to ten, który rozpocznie się między 22 a 23. Odpuść sobie wszystkie dodatkowe obowiązki – wiosenne porządki naprawdę mogą poczekać te kilka tygodni – do czasu kiedy będziesz miała start sezonu już za sobą. Teraz skup się na bieganiu. Oczywiście – to jasne, że nie możesz rzucić wszystkiego innego. Nadal chodzisz do pracy i trudno, żebyś miała przez miesiąc nie ugotować nic do jedzenia – postaraj się jednak zwolnić tempo, odpuść sobie trochę i zadbaj o wypoczynek i koniecznie regenerację po treningach!

Biegaj i ćwicz

Jeśli nie planujesz startować w biegach to nie powód żebyś przesilenie wiosenne uznała za wymówkę i odpuszczała sobie aktywność za każdym razem kiedy poczujesz, że rozbolała Cię głowa. Dowiedziono, że regularny wysiłek fizyczny o średniej intensywności zdecydowanie poprawia samopoczucie, również w okresie wiosennego przesilenia. Ludzie aktywni rzadziej skarżą się na dolegliwości związane ze zmianami ciśnienia atmosferycznego, temperatury czy ogólnie – aury za oknem. Rusz się porządniej przynajmniej 4 razy w tygodniu. Jeśli czujesz się wyjątkowo źle wyjdź chociaż na spacer.

Odżywiaj się dobrze

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś wyeliminuj, lub przynajmniej ogranicz do minimum, wysoko przetworzoną żywność na rzecz jak najbardziej naturalnych produktów. Po kilku tygodniach poczujesz się lepiej, bo mało przetworzone składniki diety zawierają więcej substancji odżywczych, a przecież to jest najważniejsze w jedzeniu.  Co również istotne dla samopoczucia – sięgaj po jedzenie kilka razy dziennie i jedz mniejszymi porcjami.  Dzięki temu utrzymasz poziom glukozy na stabilnym poziomie i unikniesz drastycznych spadków cukru we krwi.

Skorzystaj z suplementacji

Na początku wiosny potrzebujemy jej najbardziej. Zwróć uwagę szczególnie na takie składniki jak magnez, potas, witamina D i witamina C. Oczywiście najlepiej dostarczać sobie tych elementów z żywnością jednak, szczególnie przy dużym wysiłku fizycznym może to nie wystarczyć. Możesz wtedy wspomóc się odpowiednią tabletką. Miej tylko na uwadze, że substancje z pastylek wchłaniają się o wiele gorzej niż z pożywienia więc nawet najlepsze suplementy nie zwalniają cię z obowiązku dbania o zbilansowaną dietę.

Pij wodę

Dwa litry dziennie to zalecenia dietetyków. Jeśli pijesz napary owocowe możesz nieco zmniejszyć ilość czystej wody, ale pamiętaj, że odpowiedni poziom nawodnienia to klucz do dobrego samopoczucia. Jeśli siedzisz w biurze i rozbolała Cię głowa wypij szklankę wody i odczekaj 10 minut. Szansa, że ból ustąpi to aż 90%! Tyle bowiem przypadków to ból głowy wynikający po prostu z odwodnienia. Tabletki przeciwbólowe bierz w ostateczności!

Niemal wszystkie punkty, które tu wymieniłam powinny tak naprawdę na stałe zagościć w twoim życiu.  Zdrowa dieta, regularna aktywność fizyczna, zmniejszenie obowiązków i tym samym zminimalizowanie stresu to wyznaczniki lepszego, zdrowszego życia.  Niezależnie zatem od pory roku staraj się prowadzić jak najbardziej higieniczny styl życia. Nie jest to łatwe z dzisiejszym zabieganym świecie, ale jeśli uznamy to za rzecz ważną na pewno choć trochę poprawi się jakość życia. Bieganie jest wspaniałym sportem, który daje mnóstwo okazji do radości, satysfakcji i czerpania z życia pełnymi garściami. Żeby jednak móc tego doświadczyć, trzeba o siebie dbać w szerokim tego słowa znaczeniu. samo eksploatowanie się na treningach może przynieść więcej szkody niż pożytku. Miej to na uwadze:)

Ciekawostka

Przesilenie wiosenne „dopada” nie tylko ludzi, ale jest powszechne w świecie zwierząt. Zdarzają się przypadki wylegujących się lub wręcz śpiących twardym snem zwierzaków, które „normalnie” o tej porze roku powinny aktywnie poszukiwać pożywienia i dążyć do powiększenia stada.

Przeczytaj również

10 skutecznych sposobów na alergię

Jak biegać z alergią

Biegowe problemy? Rozwiąż je z nami

Rozwiąż 7 najczęstszych problemów związanych z bieganiem

Czy osoby aktywne zdrowieją szybciej?

Aktywność fizyczna jako klucz do szybszego powrotu do sprawności po kontuzji

Dolegliwości bólowe, a bieganie

Rozpoznaj rodzaj bólu i upewnij się, czy nie powinnaś przerwać biegu.

Czy ćwiczyć w trakcie przeziębienia?

W obawie przed utratą wypracowanych na treningu efektów, boimy się pozwolić sobie na odrobinę odpoczynku, nawet podczas choroby. Czy powinnyśmy wtedy biegać?