5 sposobów na motywację do treningów!

autor: Anna Zatwarnicka, opublikowano: 09/05/2022

Po wielu miesiącach zimna i szarości za oknem wreszcie robi się zielono, ciepło i słonecznie. Piękna pogoda na zewnątrz powinna być wystarczającą motywacją do wyjścia na zewnątrz i zaczerpnięcia świeżego, wiosennego powietrza. Dla niektórych jednak nie jest to wystarczająca motywacja do tego aby wyjść z domu i zacząć biegać. Warto znaleźć choć kilka innych powodów, które popchną nas do działania.

Zobowiązanie

Doskonałym sposobem na zmotywowanie się do aktywności fizycznej jest wykupienie serii treningów z trenerem. Masz wtedy świadomość, że zapłaciłaś za trening i choćby nie wiem jak Ci się nie chciało, musisz iść aby nie stracić pieniędzy. Bieganie pod okiem trenera to doskonały pomysł ponieważ rozpoczynając przygodę z bieganiem, bez odpowiedniego przygotowania z pewnością popełnisz masę błędów, które trener od razu skoryguje, a Ty nie nabierzesz złych nawyków. Zapisz się na bieg. Nie musi, a wręcz nie może być to od razu maraton! W kalendarzu biegowym, dostępnym w internecie wybierz mały bieg. Pamiętaj aby czas do organizowanego biegu był na tyle długi, abyś zdążyła się do niego przygotować. Wykup pakiet startowy, otrzymanie go będzie dla Ciebie dodatkową motywacją, jak również pamiątką, która przypominać Ci będzie chwilę w której podjęłaś wspaniałą decyzję o rozpoczęciu biegania.

Towarzystwo

Nie biegaj sama. Nie jest to już tylko kwestią bezpieczeństwa, ale w grupie po prostu trenuje się przyjemniej. W Twoim mieście na pewno funkcjonuje jakaś grupa biegaczy, do której będziesz mogła dołączyć. Namów do treningu przyjaciółkę, męża, córkę, syna i biegajcie razem. Podczas biegania Twój umysł pracuje sprawniej możesz wtedy przedyskutować z najbliższymi kilka przyjemnych kwestii, o których z braku czasu ciągle zapomniałaś powiedzieć. Przyjaciółka nie chce się ruszyć? Powiedz jej, że ostatnio troszkę jej się przybrało na wadze, a w 5 minut będzie gotowa do biegu :) Rusz "Starego" z kanapy. Jeśli nie przemawiają do niego kwestie zdrowotne, przekonaj go, że kochasz biegać ale sama się boisz, a z nim będziesz czuła się bezpieczniej i raz w tygodniu niech choćby pomaszeruje z Tobą. Powszechnie wiadomo jak trudno czasami dogadać się z nastolatką. One zawsze chcą dbać o figurę, myślą o dietach i różnego rodzaju aktywności fizycznej. Zaproponuj córce bieganie, wytłumacz że to najlepszy sposób na utrzymanie wymarzonej figury, dotlenienie mózgu i polepszenie samopoczucia. Biegając razem zyskujecie coś bardzo cennego - biegowe treningi, które będą tylko Waszą formą aktywności i sposobem na spędzanie wolnego czasu oraz możliwość porozmawiania na tematy na które, z różnych powodów nie rozmawiacie w domu. Jeśli masz syna, jemu również przyda się trochę ruchu. Przekonaj go, że sport to zdrowie, że bieganie to nie tylko bezmyślne przebieranie nogami, namów go aby spróbował choć raz. Jeśli kwestie sportowe do niego nie docierają, użyj argumentu "z Tobą będę czuła się bezpieczniej" :) Ani się obejrzysz, a Twoja latorośl sama będzie motywowała Cię do treningów. TEAM MAMA - DZIECKO RZĄDZI!!!

Nagroda

To jedna z najprzyjemniejszych form motywacji. Wielokrotnie miałaś zapewne ochotę na małe co nieco nie do końca dozwolone na diecie lub od miesięcy odwlekałaś zakup super butów do biegania bo szkoda Ci było pieniędzy? Wychodząc na spacer czy w drodze do pracy, opracowujesz taką trasę żeby tylko nie przejść koło cukierni, a reklama najnowszej kolekcji ubrań termoaktywnych powoduje ukłucie zazdrości? Spokojnie, wszystko jest dla Ciebie. TAK, dla Ciebie też!!! Jakże przyjemne będzie zakupienie świeżutkiego pączka, w ramach nagrodzenia samej siebie za postępy w treningach. Jak cudownie pachnieć będzie nowiutka para butów zakupiona w nagrodę za Twoje osiągnięcia. Przemyśl jednak co możesz uznać za postęp w treningach. Nie szukaj na siłę, choćby najmniejszego powodu do przyznania sobie nagrody, w ten sposób oszukasz tylko siebie samą i stracisz przyjemność z treningów. Postępem w treningach i powodem do przyznania sobie nagrody może być pochwała z ust trenera poparta dowodami na to, że idzie Ci coraz lepiej. Jeśli trenujesz sama przyznaj sobie nagrodę kiedy z marszu przejdziesz do truchtu i przebiegniesz długi dystans bez zadyszki i pauzy. Następnie ten dystans znacząco zwiększaj i nagradzaj siebie za sukcesy. Poprawiłaś znacznie czas na swoim ulubionym dystansie? Brawo Fighterko! Zasłużyłaś na nagrodę. Nagrodą nie musi być zawsze jakiś smakołyk. Jak wiadomo rozpoczynając przygodę z bieganiem, nie musisz wyposażać się w drogie biegowe ciuchu i specjalny sprzęt. Buduj swój wymarzony biegowy outfit stopniowo, właśnie przyznawanymi sobie nagrodami. 

Zauważalne, satysfakcjonujące efekty

Przechodzisz obok lustra, zerkasz i myślisz "O jej, a cóż to za szczupła piękność", "Gdzie się podziały moje boczki?", "Gzie masywne uda i buzia jak księżyc w pełni?". Nie ma, zniknęły wszystkie Twoje koszmarki, wszystkie "nie lubię" przez które nie spoglądałaś ostatnio w lustro. Nagle okazuje się, że mieścisz się w jeansy dawno temu odłożone na półkę pod tytułem "jeszcze do nich schudnę", nagle golenie nóg nie przypomina morderczej walki z samą sobą na wciągniętym brzuchu, a zakładanie skarpetek i wchodzenie po schodach nie wiąże się z utratą oddechu i koniecznością zmiany przepoconego podkoszulka. Wreszcie wyglądasz i czujesz się tak jak pragnęłaś od bardzo dawna. Jeśli podejmiesz decyzję o rozpoczęciu treningów biegowych, satysfakcjonujące zmiany w swojej sylwetce zauważysz w mgnieniu oka. Ani się obejrzysz, a koleżanki zaczną zauważać utratę kilogramów, a i "Stary" częściej spojrzy na Ciebie znad gazety :) Wiadomo, że biegasz przede wszystkim dla samej siebie, dla lepszego samopoczucia, poprawienia samooceny ale to inni będą "Twoim lustrem" i najszybciej zauważą zmiany, a ich pochwały będą dla Ciebie najlepszą nagrodą.

A ja Wam udowodnię!!!

Czasami motywacja do treningów pochodzi z chęci pokazania wszystkim, że potrafisz, że się mylą mówiąc, że nie masz silnej woli. Zostawił Cie facet? Oooooo teraz to ja mu pokarzę co traci! Jeśli nie zmienisz nastawienia i będziesz trenowała tylko i wyłącznie po to żeby coś komuś udowodnić, po osiągnięciu celu zrezygnujesz z treningów. To pewne na 100%! Lepiej zapomnieć o celu, a myśleć tylko i wyłącznie o przyjemności trenowania i fantastycznych zdrowotnych jego skutkach. Spróbuj nie wizualizować na okrągło w głowie jak to wszystkim zrzedną miny jak Cię zobaczą za miesiąc czy dwa. Oczyść myśli, jeśli trzeba zastosuj jedną z technik relaksacyjnych przed treningiem alby Twoje myśli były jak najdalsze od wszystkiego co powoduje stres czy zdenerwowanie. Ani się obejrzysz, a zauważysz, że trenujesz nie dla innych, a tylko i wyłącznie dla samej siebie. Zaczniesz trenować z największą przyjemnością, a miny tych którzy w Ciebie nie wierzyli będą dla Ciebie formą nagrody za osiągnięte efekty, a nie głównym celem do jakiego dążyłaś. 

Cokolwiek nas napędza, niech nie przestaje. Oby tylko było zdrową formą motywacji, nie powodującą stresu czy zdenerwowania. Bieganie to czysta przyjemność, naucz się nim cieszyć.

Przeczytaj również

Motywacja do biegania zimą

10 sprawdzonych wskazówek, jak utrzymać motywację do biegania zimą

Osiągnij cel i spełnij marzenia dzięki bieganiu

Bieganie jako klucz do realizacji marzeń i osiągania celu

3 najlepsze sposoby na motywację do biegania

Zobacz jak znaleźć motywację do biegania kiedy zaczyna jej brakować. 

BIEGACZKI BEZ GRANIC. NIEMOŻLIWE NIE ISTNIEJE

Wyjątkowy event dla kobiet podczas Bursztynowego festiwalu Biegowego w Gdańsku. Nie może Cię tam zabraknąć! 

Dlaczego warto biegać?

Poznaj swoją biegową siłę, zobacz dlaczego warto biegać