VIII Krakowski Bieg Sylwestrowy

autor: Ewa Wolny, opublikowano: 15/01/2012

Na Bieg w Krakowie zapisałam się spontanicznie z końcem  listopada po pojawieniu się artykułu na www.maratonypolskie.pl
Ponieważ zamierzałam potraktować ten start tylko i wyłącznie radośnie - jak wskazuje nazwa biegu Radosna Dziesiątka - to zapadła decyzja, że się przebiorę, co było jak najbardziej oczekiwane przez Organizatorów.

W sobotę 31 grudnia trochę się zmartwiłam jak ujrzałam aurę. Wtedy właśnie postanowiła przyjść (na chwilę) zima. Ale co tam, zamiast butów,  które przygotowałam do biegania, wzięłam buty trailowe (nieprzetestowane, bo świeżo kupione czyli teoretycznie popełniłam podstawowy błąd biegacza).

Z Bielska-Białej do Krakowa dotarliśmy terminowo, zaparkowaliśmy i skierowaliśmy się (czyli ja i mój mąż uzbrojony w aparat fotograficzny z dwoma obiektywami)  w kierunku Biura Zawodów. W pewnym momencie nie musieliśmy już zaglądać na mapę, bo wygląd niektórych jednoznacznie wskazywał na to, co będzie się działo. Od tego momentu uśmiech nie schodził z mojej twarzy. Biuro Zawodów sprawne, bez zastrzeżeń. No i po przypięciu numeru startowego poszliśmy na Rynek czyli miejsce startu.. Spikera było już słychać z dużej odległości. Przed biegiem wspólna rozgrzewka " z jajem". Niestety śnieg przeszedł w mżawkę, przez co jak się potem okazało część zdjęć nie wyszła zbyt okazale.   

Start do Biegu nastąpił punktualnie w samo południe. I cała brać biegowa ruszyła do przodu. Te 10 km nigdy tak szybko mi nie minęły - zachwycało mnie wszystko - od pomysłowych biegaczy po okolice, w których biegłam (piękne budynki, obiekty których nigdy nie widziałam spacerując po Krakowie). A do tego wszystkiego oszałamiający doping kibiców (w różnych językach).

Na mecie czekał piękny medal, szampan (dla pełnoletnich), ciepła herbata, a dla pań - róża.
A poza tym:
- Zupełnie nie biegłam na czas, a nawet wykręciłam całkiem przyzwoity (jak na mnie) wynik.
- Nie pokarało mnie za bieg w butach nowo kupionych :), żadne otarcia nie nastąpiły.
- Po powrocie do Bielska, spokojnie zdążyliśmy się jeszcze przygotować na imprezę Sylwestrową u znajomych.

Super impreza, polecam na przyszły rok. Biegam dwa lata i na żadnym biegu tak się wspaniale nie czułam. Co więcej - bieg wzbudza zainteresowanie nawet osób nie biegających.

Przeczytaj również

Jurajski Festiwal Biegowy 2023 [Relacja]

Z dala od zgiełku, na łonie przyrody, w pięknym miejscu i z miłości do aktywności i przygody powstał Jurajski Festiwal Biegowy. Z całą pewnością impreza „z duszą”, na którą organizator zaprasza całe r...

GDYNIA Półmaraton 2019 [RELACJA]

Najpiękniejsza w Gdyni jest jednak zawsze meta. Ostatnie dwa kilometry trasy poprowadzone w kierunku morza i Bulwarem Nadmorskim dosłownie dodają skrzydeł...

100-lecie niepodległości na biegowo! Galeria zdjęć.

Święto Niepodległości obchodzimy każdego roku. Ale 100-lecie niepodległości zdarza się tylko raz! Nasze czytelniczki przepięknie obchodziły ten dzień! Na biegowo!

40. Maraton Warszawski [RELACJA]

Jubileuszowa edycja maratonu w Warszawie przeszła do historii. Miałam szczeście tam być i doświadczyć. Bolało bardzo - jak to na maratonie. Ale warto było!

PKO Festiwal Biegowy – wielkie święto biegaczy!

Krynica-Zdrój: Już po raz ósmy biegacze przejęli uzdrowisko. Przez trzy dni ponad 9 tys. razy meldowali się na mecie PKO Festiwalu Biegowego.