Zaloguj się:

lub  
 
 

Jedzenie w życiu sportowca.

 

opublikowano: 19/06/2013

1214285 2Na co dzień dbasz o swoje zdrowie, walczysz o szczupłą sylwetkę, czy też po prostu regularnie uprawiasz sport? Wiesz zatem zapewne, jak ważnym elementem takiego stylu życia jest dieta. Prawidłowo skomponowana, pozwala zyskać energię do ćwiczeń, budować masę mięśniową oraz… poprawić samopoczucie!

 

Każdemu według potrzeb

Przy podejmowaniu decyzji o zastosowaniu diety musimy wziąć pod uwagę wiele czynników, takich jak np. nasza płeć oraz wiek. Zalecenia żywieniowe są też po części zależne od tego, jaki rodzaj sportu uprawiamy – czy jest to bieganie, ćwiczenia siłowe czy też wytrzymałościowe. Ważne jest, jak długo trenujemy, ponieważ organizm stopniowo przyzwyczaja się do wysiłku fizycznego, przechodząc przez różne fazy, w których różne jest również zapotrzebowanie na konkretne składniki odżywcze.
Oprócz spożywania większej liczby konkretnych produktów oraz ograniczenia innych, musimy pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim, posiłki powinny być jedzone regularnie, w niezbyt dużych porcjach. Nigdy nie jedzmy tuż przed treningiem – ćwiczenie z pełnym żołądkiem może być nieprzyjemne, a nawet niebezpieczne dla zdrowia.

 

Bez białka ani rusz!

W diecie sportowca najważniejsze są produkty bogate w białko oraz węglowodany, choć nie powinno w niej zabraknąć również pełnych witamin owoców i warzyw.
Pod wpływem wysiłku fizycznego, nasze zapotrzebowanie na białko znacznie wzrasta. Dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości białka pomaga też w budowaniu masy mięśniowej. Warto zatem sięgnąć po mięsa (przede wszystkim chude), ryby, jajka oraz przetwory mleczne.
Nie mniej istotne są węglowodany – nie dość, że pozwalają uzyskać niezbędną do treningu energię, to jeszcze zapobiegają rozpadowi białek mięśniowych. Sportowcy powinni postawić na węglowodany złożone, zawarte m.in. w pieczywie razowym, makaronie, niełuskanym ryżu czy ziemniakach.

 

Rozsądek przede wszystkim

Czy dieta sportowca musi być bardzo restrykcyjna? Jeśli liczy się na spektakularne efekty, warto trzymać się reguł, jednak zawsze można zrobić od nich wyjątek. Z pewnością nie zaszkodzi nam, jeśli raz na jakiś czas wyjdziemy z przyjaciółmi na miasto i zjemy coś pysznego. Jeśli na co dzień biegasz, pizza z przyjaciółmi nie powinna stanowić problemu. Możesz więc bez wyrzutów sumienia wybrać się do pizzerii (np. Da Grasso w Sopocie), nie martwiąc się o swoją kondycję. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i umiar!
Podobnie rzecz ma się ze słodyczami – choć nie jest wskazane zajadanie się nimi codziennie, co jakiś czas możemy sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Pamiętajmy wtedy, by zadowolić się niewielką porcją, zjedzoną bez pośpiechu… ale za to, z jaką przyjemnością!

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie dodał komentarza

Kanał RSS komentarzy na tej stronie | Kanał RSS dla wszystkich komentarzy