V bieg „AVON kontra przemoc – biegnij w Garwolinie”. Relacja.

autor: Iwona Ludwinek-Zarzeka ? Foto: Justyna Dybcio, Agnieszka Banach, opublikowano: 18/06/2014

Poranne wyściubienie nosa zza drzwi klatki schodowej i co? Zimno, chmury i wielkie prawdopodobieństwo deszczu. A przecież jest czerwiec, lada moment lato! "Pięknie" się zapowiada ten dzień... Takie myśli miałam w drodze do Garwolina na bieg Avon kontra przemoc. Gdy dotarłyśmy z Kasią do tej niewielkiej miejscowości oddalonej o ok. 60 km od Warszawy aura nie zapowiadała żadnych zmian. Pocieszało mnie jednak to, że kilkanaście stopni na plusie i lekki deszczyk to tak naprawdę komfort podczas intensywnego biegu...

Po wyjściu z samochodu w oczy rzuciła mi się jedna rzecz: wszystko było niesamowicie blisko. Linia startu i mety, biuro zawodów, ubikacje, przebieralnie, depozyty, całkiem spory parking. Nie było ryzyka utknięcia w jakiejś kolejce i przegapienia godziny „0”, gdyż wydawanie pakietów szło bardzo sprawnie.

w Garwolinie wystartowały 4 "reprezentantki" kobietkibiegaja.pl :)

Pasja ponad wszystko

Miałam okazję i szczęście poznać osoby związane z organizacją biegu. Niewątpliwie są to osoby związane z bieganiem, które pragną dzielić się swoją pasją. I to było widać! Bieg był bardzo przyjazny uczestnikom. Oddzielne namioty-przebieralnie dla kobiet i mężczyzn, bogate pakiety startowe (kosmetyki firmy Avon, batonik, bransoletka, techniczna koszulka), toalety, których liczba w zupełności wystarczyła. 10 kilometrowa trasa bardzo dobrze oznaczona co 1 km. Ustawiono także  punkt z wodą oraz kurtynę wodną dla tych, którzy ewentualnie chcieliby się schłodzić. Jedynym mankamentem były dwa ostre nawroty, które mocno wybijały z rytmu. Domyślam się jednak, że organizator miał ograniczone w tym względzie możliwości.

Zwycieżczyni biegu głównego - Lilia Fiskowicz z Mołdawii

Wymagająca trasa

Ten kto wybiera się do Garwolina musi mieć świadomość, że nie będzie biegł po idealnie płaskim terenie. Trasa posiada długie, acz łagodne podbiegi i takie same zbiegi, na których można odzyskać stracone sekundy. Każdy, kto nie bał się zimą i wiosną siły biegowej, da sobie bez problemu radę z podjętym zadaniem.

Ponadto szerokie ulice dają ten komfort, że nie trzeba się przeciskać przez tłum, co jest kolejnym powodem, by przyjechać do Garwolina po życiówkę.

Bieg Rodzinny

Wraz z biegiem głównym odbył się Bieg Rodzinny na dystansie 2 km,w którym wystartowało niespełna 200 osób. Niewielka opłata w pierwszym terminie wynosiła raptem 15 zł, w co wchodził medal na mecie oraz posiłek regeneracyjny.

Bieg rodzinny

Kobiece bieganie

Na prawie 600 osób w biegu udział wzięło 189 kobiet, co daje niecałe 20%! Zapewne to za sprawą bardzo kobiecego sponsora głównego, firmy Avon oraz bogatego podziału na kategorie wiekowe. Dodatkowo panie, które w 2014 roku wzięły, lub biorą ślub, startują w kategorii panien młodych. Opłata startowa również była trochę niższa dla kobiet.

Mistrzostwa Polski Dziennikarzy

Nie ukrywam, że i ta kategoria mnie przyciągnęła. Naszej redakcyjnej ekipie udało się wywalczyć I i III miejsce (II zajęła Ania Pawłowska-Pojawa), zatem razem z Kasią po raz pierwszy mogłyśmy stanąć wspólnie na podium :)

I Mistrzostwa Polski Dziennikarzy (1 i 3 miejsce dla kobietkibiegaja.pl :))

Posiłek regeneracyjny

Po biegu zaserwowano posiłek regeneracyjny: ryż z warzywami. Porcja była w pełni wegańska, zatem każdy mógł skosztować obiadu. Jeśli ktoś wolał coś innego była też grochówka i bułki. Jakaż to radość, gdy na talerzach nie widzi się tłustych kiełbas z grilla!

Dni Garwolina

Bieg Avon kontra przemoc był połączony z Dniami Garwolina. Można było zatem odwiedzić regionalnych wystawców, jak również obejrzeć i posłuchać orkiestrę przedstawicieli służb mundurowych. Późnym popołudniem rozpoczęły się koncerty. Z zapowiedzi wiemy, że miała wystąpić grupa Alien, Plastic, Martina Collins oraz wisienka na torcie – Myslovitz. Do tak późnej pory nasza ekipa jednak nie dotrwała.

Podsumowanie

Bieg w Garwolinie łączy w sobie dwie rzeczy: profesjonalną organizację oraz klimat małej, rodzinnej imprezy. Nieregularna trasa, masa wiernych kibiców, sympatyczna, radosna oprawa, bogate pakiety startowe to mocne punkty tego biegu. Czy warto przyjechać za rok? Też pytanie! Oczywiście!

Przeczytaj również

Jurajski Festiwal Biegowy 2023 [Relacja]

Z dala od zgiełku, na łonie przyrody, w pięknym miejscu i z miłości do aktywności i przygody powstał Jurajski Festiwal Biegowy. Z całą pewnością impreza „z duszą”, na którą organizator zaprasza całe r...

GDYNIA Półmaraton 2019 [RELACJA]

Najpiękniejsza w Gdyni jest jednak zawsze meta. Ostatnie dwa kilometry trasy poprowadzone w kierunku morza i Bulwarem Nadmorskim dosłownie dodają skrzydeł...

100-lecie niepodległości na biegowo! Galeria zdjęć.

Święto Niepodległości obchodzimy każdego roku. Ale 100-lecie niepodległości zdarza się tylko raz! Nasze czytelniczki przepięknie obchodziły ten dzień! Na biegowo!

40. Maraton Warszawski [RELACJA]

Jubileuszowa edycja maratonu w Warszawie przeszła do historii. Miałam szczeście tam być i doświadczyć. Bolało bardzo - jak to na maratonie. Ale warto było!

PKO Festiwal Biegowy – wielkie święto biegaczy!

Krynica-Zdrój: Już po raz ósmy biegacze przejęli uzdrowisko. Przez trzy dni ponad 9 tys. razy meldowali się na mecie PKO Festiwalu Biegowego.