Zaloguj się:

lub  
 
 

Poznaj 5 wrogów idealnej formy startowej!

 

autor: Katarzyna Żbikowska-Jusis, opublikowano: 09/04/2015

Marzysz o rekordach, trenujesz jak szalona, skrupulatnie odhaczasz kolejne wykonane treningi w swoim idealnym planie, a oczyma wyobraźni już widzisz swój wspaniały finisz na zawodach. Sęk w tym, że kiedy przychodzi długo wyczekiwany dzień zawsze coś idzie nie tak. Życiówka ucieka Ci sprzed nosa, a ty naprawdę nie wiesz dlaczego. Przecież tak ciężko pracowałaś na formę!

Jak się okazuje trening to nie wszystko. Idealna forma jest wynikiem kompleksowych działań, z czego często nie zdajemy sobie sprawy. Zobacz jak, być może, sama sabotujesz swoje wysiłki w drodze do startu sezonu.

problem z forma

1. Nierealne oczekiwania

Ambitne plany są potrzebne, żeby się rozwijać, żeby nie zabrakło motywacji, zapału i chęci do wychodzenia na treningi. Jednak biegacze, szczególnie Ci mniej zaawansowani częstokroć ustanawiają sobie  zbyt ambitne cele w stosunku do swoich możliwości. Nie da się nadrobić kilkunastu lat sportowego niecnierobienia w ciągu jednego roku, czy nawet dwóch lat. Niektóre, bardziej ambitne cele wymagają wielu miesięcy stopniowych przygotowań. Nawet jeśli udaje Ci się biegać interwały z zawrotną prędkością to jeszcze nie znaczy, że dasz radę przebiec w takim tempie całą 10-o kilometrową trasę czy półmaraton. Jeśli nie wiesz jaki wynik na określonym dystansie leży w zasięgu Twoich możliwości skorzystaj z kalkulatorów prognozujących wyniki. Oczywiście, są one obarczone dużym błędem, ale zawsze mogą dać Ci ogólny pogląd na sytuację i pomóc ustalić cel realistycznie. Dzięki temu unikniesz rozczarowania i lepiej dopasujesz trening do swoich aktualnych możliwości. Bieganie zbyt szybko wcale nie wpływa korzystnie na poprawę wyników; a wręcz przeciwnie – może oddalać Cię od celu.

2. Negatywne myślenie

Wiele biegaczek nieustająco obniża swoja motywację poprzez negatywne myślenie. To zdecydowanie domena kobiet, żeby powtarzać sobie po każdym gorszym treningu frazy, które nie wnoszą w życie nic dobrego: jestem zbyt leniwa, jestem za słaba, nie dam rady, to za trudne, nigdy nie osiągnę celu itd. itp. Być może z pozoru wydaje się, że takie stwierdzenia nie mają wpływu na nic. Jednak naukowcy dawno temu dowiedli, że to co o sobie myślimy ma wpływ na to jak działamy. Jeśli mówisz sobie, że jesteś do niczego to zdanie zostaje w twojej świadomości i może blokować twoją energię – być może przez samo takie gadanie czy myślenie czujesz się fizycznie słabsza i nie jesteś w stanie wykonać zaplanowanego treningu? Zacznij myśleć o sobie dobrze. Uwierz, że jesteś silna, pełna energii i że na pewno osiągniesz cel. Dzięki temu na pewno szybciej go osiągniesz!

3. Stres

Kiedy serwujesz sobie ciężkie treningi przygotowując się do zawodów tworzysz sobie dodatkowy stres. O ile lekki czy umiarkowany wysiłek fizyczny, szczególnie na świeżym powietrzu działa odstresowująco, uspokajająco i bardzo korzystnie dla ogólnego samopoczucia to już ciężki trening może mieć skutek dokładnie odwrotny. Szczególnie jeśli w tym samym czasie nie brakuje Ci w życiu innych stresów. Masz dodatkowy projekt w pracy? Nadgodziny? Remontujesz dom albo dzieci są chore? Lepiej w takiej sytuacji nie bierz na siebie dodatkowego obciążenia w postaci bicia rekordów na zawodach. A jeśli już zdecydujesz się mimo to przygotować solidnie do biegu, naucz się rozpoznawać kiedy twój „system” ma naprawdę dosyć. W takie dni wyjdź po prostu pobiegać bez patrzenia w plann treningowy, bez robienia „akcentów” i napinania się na utrzymywanie określonego tempa. Po prostu odetchnij. Długotrwały stres bardzo niekorzystnie wpływa na zdrowie i samopoczucie więc nie dziw się, jeśli żyjąc w permanentnym stresie, mimo kilku miesięcy morderczego treningu nie udaje ci się ostatecznie osiągnąć celu na zawodach.

4. Niespodziewane wydarzenia

Masz plan treningowy, a w dokładnie nim ustalone dni i godziny kiedy trenujesz, z kim trenujesz i w jakim tempie. Wszystko idzie doskonale dopóki… coś się nie wydarzy. A przecież to nierzadkie sytuacje! Masz zaplanowany trening rano, ale z jakiegoś powodu budzik nie dzwoni i zasypiasz. Miałaś biegać po pracy, ale szef wymyślił dodatkowe zadanie i musiałaś zostać do późna w firmie. Miałaś w planie trening siłowy, ale rozchorowało Ci się dziecko i musiałaś pędzić do domu. Chyba każda z nas zna takie problemy z autopsji. I wiele z nas sobie z nimi nie radzi. Coś się dzieje i machamy ręką na zaplanowany trening. Tak jest przecież najłatwiej. Problem w tym, że jeśli za każdym razem odpuszczasz sobie trening to po prostu możesz nie być dobrze przygotowana w dniu zawodów. Jeśli nie zbudujesz odpowiedniej siły, na nic nie zda się szybkość itd. Zamiast więc łamać ręce kiedy w twoim życiu pojawi się niespodziewane wydarzenie -  działaj od razu. Nie możesz zrobić treningu o 18-ej? Zrób o 20-ej lub następnego dnia. Przekładaj treningi, zamieniaj je ze sobą, ale nie odpuszczaj zupełnie. Życie jest jakie jest, zawsze coś się będzie działo. Pogódź się z tym i rób dalej swoje.  

5. Przetrenowanie

Trenowałaś solidnie przez cały okres przygotowań, zapełniłaś rubryczki w dzienniku treningowym, odżywiałaś się jak należy i nie opuściłaś żadnej sesji rozciągania. Jesteś rewelacyjnie przygotowana do zawodów… a jednak im bliżej startu, tym częściej coś wydaje się „nie tak”. Wychodzisz na trening i nie masz siły. Jeden raz nie zwracasz na to uwagi, następnym razem zmuszasz się do jeszcze większego wysiłku, bo przecież forma w dniu startu MUSI BYĆ. Wreszcie przychodzi TEN dzień i… po prostu nie możesz utrzymać tempa. Nie dajesz rady. Frustracja sięga zenitu. Co się stało? Być może po prostu przesadziłaś z obciążeniami treningowymi! Wielu amatorów ma z tym problem. Trenują za ciężko nie dając organizmowi czasu na regenerację. Tymczasem to właśnie podczas odpoczynku po treningu następuje wzrost formy. Żeby ciało miało siłę potrzebuje się regenerować. Im cięższe treningi tym lepsza powinna być regeneracja. Podstawą jest sen. Ale nie należy bagatelizować również innych form odpoczynku jak dzień wolny od treningu, lekkie przebieżki, basen czy kąpiele w solance.

Dodaj komentarz

Komentarze (3)

  • Napisany przez Marty, 26/02/2024 1:56am (2 miesiące temu)

    Exceptional post however I was wanting to know if you could write a litte more on this
    topic? I'd be very thankful if you could elaborate a little bit further.
    Kudos!

  • Napisany przez cafcit is zonder recept te koop in Nederland, 24/01/2024 10:33am (3 miesiące temu)

    What's up, yup this piece of writing is in fact nice and
    I have learned lot of things from it regarding blogging.

    thanks.

  • Napisany przez comprar actoplus-met en línea en Bélgica, 08/09/2023 11:04pm (8 miesiące temu)

    I know this web page gives quality dependent articles or reviews and other stuff, is there
    any other site which provides these things in quality?

Kanał RSS komentarzy na tej stronie | Kanał RSS dla wszystkich komentarzy